Gdy jeszcze kurz nie opadł po premierze Karmy od GoPro, DJI odpowiedziało dronem, który ma konkurować z produktem od GoPro. Tak to zazwyczaj to wygląda, gdy ktoś porywa się na lidera segmentu.

 

DJI Mavic Pro to składany, kompaktowy dron, który dedykowany jest bardziej amatorskim użytkownikom, którym bardziej zależy na prostej obsłudze, kompaktowości oraz niskiej cenie. Jakość nagrywania? Tutaj również jesteśmy pełni podziwu, ponieważ dron filmuje w jakości do 4K. Mvic oczywiście jest wyposażony w software, który umożliwia dużo trybów lotu automatycznego.

Kto nie chciałby sfilmować z powietrz swoich wyczynów na snowboardzie, rowerze, czy nawet na zwykłej wycieczce krajoznawczej w górach? Często jednak barierą jest zabieranie ze sobą dużego sprzętu, który dodatkowo jest delikatny i drogi.

 

Oczywiście na rynku pojawiały się już różne propozycje, które miały za zadanie wprowadzić produkt do segmentu dronów kompaktowych, ale za sprawą Karmy i DJI zrobiło się poważnie.

 

Mavic Pro, podobnie jak Karma, posiada składane do środka ramiona, ale jest od Karmy jeszcze bardziej kompaktowy po złożeniu. Karma po złożeniu ma wymiary 36,5 x 22,4 x 9,0 cm, natomiast Mavic 19,9 x 8,3 x 8,3 cm. Różnica jest zatem widoczna.

 

 

Kamera użyta w Mavicu Pro, filmuje w jakości 4K w 30 klatkach na sekundę a w full HD 1080p w 96 klatkach na sekundę. Kamera robi również zdjęcia w jakości 12-megapikseli w formacie RAW. Aby ustabilizować obraz, użyto najmniejszego jak dotąd 3-osiowego gimbala. Firma DJI zapewnia, że przy tej stabilizacji jesteśmy w stanie zrobić ostre zdjęcie przy 2 sekundowej ekspozycji. Trzeba przyznać, że jeśli jest to prawda, to robi wrażenie, ponieważ otwiera to dużo nowych możliwości przy zdjęciach w warunkach słabego światła. Dodatkowo kamera może się obrócić o 90 stopni, przez co mamy opcję wykonania zdjęć w formacie portretowym.

 

DJI zaprojektowało dedykowany kontroler do Mavica Pro, który może samodzielnie sterować dronem, lub jeśli chcemy, przy wsparciu smartfona. Kontroler został wyposażony w ekran LCD, który służy do pokazywania danych telemetrychnych, przycisk powrotu do bazy oraz pauzy, który służy do zatrzymania drona w trybie samodzielnego lotu. Zasięg kontrolera, w zależności od warunków, to nawet 7 km. Na jednym ładowaniu mamy możliwość przelatanie około 27 minut, co jest wynikiem bardzo dobrym.

 

 

Mavic Pro posiada parę funkcji automatycznego lotu, które mają ułatwić użytkowanie. Mamy opcję śledzenia użytkownika, lot przed użytkownikiem, okrążanie obiektu, lot obok obiektu, oraz nowy tryb polegający na śledzeniu użytkownika przy zachowaniu stałej wysokości. Jest to przydatne w sytuacji, gdy idziemy po bardzo nierównym terenie. W tym trybie dron utrzymuje wysokość aż do 10m. DJI twierdzi dodatkowo, że nowe oprogramowanie usprawnia tryb automatyczny i dron lepiej ocenia, które obiekty powinny znaleźć się w kadrze.
Jeśli zdecydujemy się sterować dronem przy pomocy smartfona, mamy również możliwość skorzystania z opcji TapFly, która polega na tym, że wystarczy palcem na smartfonie pokazać gdzie dron ma polecieć, i Mavic tam poleci po drodze unikając przeszkód.

 

Mavic wyposażony jest w wiele dodatkowych opcji, które mają za zadanie ułatwić udostępnianie zdjęć, filmów, transmisję na żywo. Możemy w łatwy i szybki sposób podzielić się nimi na Facebooku, Youtube czy też przez Periscope.

 

Dla bardziej wymagających użytkowników, Mavic Pro jest kompatybilny z goglami DJI, które umożliwiają transmisję obrazu z pierwszej perspektywy.

 

Mavic Pro będzie dostępny od połowy października w cenie 999$ z kontrolerem, natomiast za samego drona zapłacimy 749$. Ceny w Polsce nie są jeszcze znane.

 

Do dyskusji zapraszamy na temat Mavic Pro zapraszamy na FORUM.

 

1. KameryPOV
2. → Portal
3. → Articles
4. → Nowości
5. → Sprzęt
6. → Wpis: Szybka odpowiedź DJI – MAVIC PRO