Ja mam biurkowego iMaćka, czyli desktop na częściach dedykowanych do lapków. Stary, 6 letni sprzęt, niedługo przesiadam się na najnowszą generację. Cóż, nawet na tym moim leciwym sprzęciku filmy obrabia się świetnie. Zasługa głównie stabilnego systemu i zajefajnych programów dostępnych tylko i wyłącznie na OSX. Sklejam w Final Cut ProX 7, obróbka FullHD to pikuś, rendering w miarę szybki, w jedną niedzielę wyrabiam się z posklejaniem kilku lub kilkunastuminutowego filmu, w sumie to zabiera mi najwięcej czasu, wyrenderowaniu go i wrzuceniu do neta.
Na 2,7K zaczyna się mordęga, nawet podczas samego oglądania, komputer nie wyrabia i gubi klatki, rendering 2,7k to ogrom czasu. Do póki nie zmienię sprzetu odpuściłem sobie tą rozdzielczość, niby da radę, ale jest to zbyt męczące i denerwójące, podczas obróbki co chwila rzucam ku**ami.
Specyfikacja:
OS 10.9.2 Mavericks
Intel Core 2 Duo 2,4GHz
3Gb RAM DDR2
Radeon HD 2400 128Mb pamięci :_(