Lubicie majsterkować a może macie do tego "parę" zbędnych klocków lego??
To temat dla was
Pomysł mocno inspirujący . Lecz do filmowania w terenie, przy transporcie w plecaku, raczej się to nie nadaje. Choć przecież można dźwignie z klocków zastąpić profilami z aluminium. W sklepach budowlanych jest spory wybór.
Przy okazji podam stary patent na stabilizację przy filmowaniu z miejsca - zamiast monopoda. To zestaw do schowania w kieszeni, do zrobienia nawet przez "dwuleworęcznych". Wystarczy połączyć mocnym sznurkiem (o długości dobranej do wzrostu) śrubę fotograficzną 1/4'' z czymkolwiek, co da się solidnie przydepnąć. Śrubę wkręca się w adapter kamery, a "cokolwiek" przydeptuje. Po naprężeniu układu przez uniesienie kamery - można kręcić. Spora część niepożądanych drgań wtedy odpada.