10 odpowiedzi w tym temacie

[Michal]

[Barthas]

Holly molly, tylko po co

[Michal]

Nie wiem ale o ile udało by się znaleźć kamerę był by ciekawy film.

[LeoDogg]

W lipnym miejscu zamontowana kamerka, tzn. lipne ujęcie z tego miejsca IMO.

[Michal]

Owszem Leo masz racje ale trudno na takiej rakiecie zamontować kamerę na mocowaniu z przylepcem Więc i owszem ujęcie nie fortunne ale lepsze takie niż żadne.

[LeoDogg]

A nie uważasz ze szkoda zachodu, rakiety i kamerki na takie ujęcie ? Przerost formy nad treścia...
Na pewno można jakoś umocować kamerkę, no jak ktoś już rakietę skonstruował to kamerkę też zaczepi jakoś

[Michal]

Trochę masz rację. To nie moja kamera i rakieta. Pewnie można by kombinować z umieszczeniem kamerki w innej formie lub miejscu. Ale patrząc też z innej strony lepsze takie umieszczenie kamery niż żadne. Ale fakt ujęcie w pewnym sensie skierowane jak fotoradar w pole.

[Barthas]

I tak nie zrozumiem sensu tego wynalazku

[MIRO]

A ja nie do konca zgdzam sie z opiniami, ze to bez sensu.

W takich projektach chodzi o wyciagniecie kilku kilkusendowych ujec!

Mi sie projekt podoba.

Wyobrazam sobie np. takie nagrania:

- nagranie na grupke oczekujacych ludzi i unoszacych glowy do gory jak rakieta odpali
- wazne aby dobrac dobrze pogode (czyli fajnie podswietlone chmury Ac np. zachodzacym sloncem)
i nagranie momentu ich przebicia (moze byc zajefajne ujecie)
- wyobrazam sobie rowniez, ze dobrze zaprojektowana rakieta wznoszac sie w gore wykonuje obrot wokol wlasnej osi (cos jak pocisk)
I tu znow w polaczeniu z przebijaniem chmur wyjda ujecia marzenie.

Ja osobiscie gratuluje pomyslu.
Moim zdaniem potrzebne jest nagranie w duzej ilosci fps i tu tylko mam obawy co do mozliwosci GoPro2.

Pozdr
MIRO

[Marjanek]

Tak dodam swoje trzy grosze, ze taka rakietka jak leci to sie kreci wiec obraz bedzie wygladac jak z wirowki:p

Klikane z Tapatalk

[MIRO]

I w tym rzecz, ze ma sie krecic !

Ale dlatego wspomnialem o tym, ze nie mam pewnosci czy 2ka da rade.
potrzeba by np. 240 fps (o czym wspomnialem) i dokonac zwolnienia,
po to zeby uzyskac potrzebny efekt obrotu ze zmiana krajobrazu,
a nie wspomnianej przez Ciebie wirowki.

Moim zdanie proba warta zachodu,
ale wiem rowniez, ze latwo negowac i torpedowac czyjs wysilek.
Ja trzymam kciuki i chetnie obejzalbym efekt.
Jesli okazaloby sie, ze nie wyszlo, to przeciez tez nic sie nie dzieje.
Wazne, ze sie komus CHCIALO sprobowac i ze jest usmiech na twarzy tego chlopaka

PS. Jesli ktos nie wie, ze tego nie mozna zrobic,
to czesto ku zdziwieniu innych wlasnie to robi.

Pozdr
MIRO