Ustawionia na 1080/60, protune, wifi on, battery bacpak i oryginalna bateria. Zapomniałem naładować obu - bo bac był ładowany ze dwa tygodnie temu albo i lepiej a bateria była tygodniowa (ledwo używana) Po włączeniu chwila i zrobiło się 4 kreski, potem 3 kreski i dopiero od tej chwili normalnie spadało. nagrywała ok. 1,5 godz. i chyba padła bateria. Chyba bo było ciemno i widziałem tylko miganie i się wyłączyła.
Kamera nagrzała się dosyć mocno ale działała.
Zapomniałbym, na koniec jak już nie było kresek na zasilaniu i kamera się jeszcze włączyła i wyłączyła to nie mogłem wyłączyć wifi. Wciskałem, diody sygnalizowały odłączenie a po chwili znowu migała niebieska dziwka

Poozdro