GoPro + quadrocopter
Rozpoczęty przez Jendruś , 06 mar 2013 09:41
#1
Napisano 06 marzec 2013 - 09:41
Co powiecie na to
Muszę przyznać że się trochę "podjarałem" Podoba mi się ten sprzęt, a i cena jest też do przełknięcia. Boję się tylko, że może być to zrobione z chińskich komponentów, nie zbyt jakościowych.
Ciekawe jak to jest z naszymi przepisami. Trzeba mieć jakieś "papiery" żeby latać?
Zapraszam do dyskusji.
Muszę przyznać że się trochę "podjarałem" Podoba mi się ten sprzęt, a i cena jest też do przełknięcia. Boję się tylko, że może być to zrobione z chińskich komponentów, nie zbyt jakościowych.
Ciekawe jak to jest z naszymi przepisami. Trzeba mieć jakieś "papiery" żeby latać?
Zapraszam do dyskusji.
#2
Napisano 06 marzec 2013 - 09:55
Wielowirnikowiec, a dokładnie ten to quadrocopter, jestem w trakcie kompletowania czegoś podobnego. Jest dość obszerne forum polskie o tej tematyce - poszukaj, można się wiele dowiedzieć. Uchwyt który trzyma kamerę nazywa się gimbal i sterowany za pomocą dwóch serw i żyroskopa .
Ja na razie mam tylko ramę. Nie pali mi się z tematem, mam teraz inne wydatki, myślę że do jesieni powinienem być oblot, pewnie bez kamery na początek. Ten z filmu gotowiec z gimbalem to koszt ok 2500-3000 PLN. Ja myślę że ze swoim zamknę się w kwocie 1500-2000 już z aparaturą.
edit:
ten DJI w tej cenie nie ma gimbala na żyro tylko na sztywno...
Ja na razie mam tylko ramę. Nie pali mi się z tematem, mam teraz inne wydatki, myślę że do jesieni powinienem być oblot, pewnie bez kamery na początek. Ten z filmu gotowiec z gimbalem to koszt ok 2500-3000 PLN. Ja myślę że ze swoim zamknę się w kwocie 1500-2000 już z aparaturą.
edit:
ten DJI w tej cenie nie ma gimbala na żyro tylko na sztywno...
#4
Napisano 06 marzec 2013 - 10:15
To są małe modele 1kg max 2 - z tego co się orientuje to przepisy nie są jasne w 100% (mogę się mylić). To co nas interesuje w tym przypadku nazywa się:
Bezzałogowy statek powietrzny. I pod tym hasłem trzeba szukać info w sieci.
Może "michau" się wypowie, z tego co wiem jest z "branży" lotniczej.
Bezzałogowy statek powietrzny. I pod tym hasłem trzeba szukać info w sieci.
Może "michau" się wypowie, z tego co wiem jest z "branży" lotniczej.
#11
Napisano 06 marzec 2013 - 19:50
Nie chcę kolegi od DJI Phantoma straszyć, ale "zrobiłeś błąd" ze się przyznałeś , bo teraz będziemy Cię "gwałcić" o jak najwięcej infoNo i filmy jakieś wrzuć !Temat pociągnę dalej, ponieważ sam używam tego DJI Phantoma.
Koszt roczny OC to około 80pln - 100pln na jakąś tam sumę.
#12
Napisano 07 marzec 2013 - 06:01
Ok. Posiadam tego DJI prywatnie, ponieważ na początku chciałem go mocno okiełznać, żeby wiedzieć, co sprzedaję - również mam sklep i zamierzam mieć ten latający wiatrak w swojej ofercie. Mam nadzieję, że admin mnie nie wywali za to
No ale przejdźmy do rzeczy.
1) pilotaż. Maszyna jest bardzo szybka, reakcja natychmiastowa. Na razie używałem w pomieszczeniu, bez funkcji GPS czy kompasu. Miała glebę nie raz, wszystko w porządku, nic się nie dzieje z tym latającym wiatrakiem.
Jednak pilotowanie - na to trzeba spędzić trochę czasu, osobiście latałem wcześniej motoszybowcem, więc jakieś podstawowe pojęcie mam.
Najważniejsze nie panikować, robić wszystko powoli.
Z GPS jest o tyle super, że nie mam momentu bezwładności. Jak leci się mocno do przodu czy w bok i puści się drążek to z wersją bez gps jeszcze poleci kawałek w tym kierunku, a z włączonym gps praktycznie zatrzyma się od razu. Jednak jak pisałem - bawiłem się w pomieszczeniach, więc gps miałem wyłączony.'
Kompas - tutaj też jest świetna opcja szczególnie dla początkujących. Pamiętajcie, że maszyna się obraca dookoła własnej osi, też można robić spoko ujęcia. Jednak, jeśli obrócimy o 180 stopni, to wtedy przód będzie tyłem, a prawo będzie w lewo. I to trzeba pamiętać Jednak jeśli mamy włączoną funkcję kompas, to obojętnie jak będzie obrócony DJI to lewo zawsze będzie lewo, a prawo zawsze będzie prawo.
Z tego, co wiem uruchomienie tej opcji można dopiero z programu. Program można pobrać ze strony DJI, ale trzeba się zarejestrować. Na aktywację czekałem kilka godzin. Oczywiście aplikacja jest darmowa.
2) wrażenia z użytkowania i ujęcia. Jak na razie mało latałem. Ujęcia są rewelacyjne z góry, wiadomo - rzadko takie widać. Są jednak pewne mankamenty, bo jeśli zamocuję kamerę, żeby filmowała w dół, to niestety po bokach widać ramiona podwozia (1080p, szeroki kąt). Dodatkowo szkoda, że nie ma stabilizatora, ponieważ każda zmiana kierunku (poza obrotem) to zmiana kadrowania...
Do tego dochodzi jeszcze 15 minut lotu, tego typu urządzenia są bardzo prądożercze i warto się zaopatrzyć w dodatkowe akumulatory.
Tutaj film po 1 godzinie "opanowania" latania:
3) zestaw zawiera wszystko + dwa dodatkowe, zapasowe, miękkie śmigła. Jest również ładowarka - tzw. balanser. Możliwość ładowania prądem 1A, 2A oraz 3A. Osobiście polecam ładowanie prądem 1A, czas ładowania 2-3 godziny. Należy również pamiętać o bezpieczeństwie ładowania akumulatorów LiPo, ponieważ jeśli jakimś cudem nastąpi zwarcie, to ta bateria po prostu się pali. Gdzieś na jakimś forum RC jest pokazana spalona, jak właściciel sobie wyszedł z domu. Na szczęście wiedział o tym i po prostu zostawił całość w doniczce - świetny patent na bezpieczne ładowanie tych baterii.
4) ciekawostki. W instrukcji jest napisane, że DJI jest w stanie dobrze latać do całości wagi 1000 gram i teraz najlepsze: może wtedy uciągnąć 2 kamery black edition (nie wiem jak waga silver i white)!!! I teraz szkoda, że nie zrobili dodatkowych otworów z obydwu stron, do założenia mocowania kamer! Mocowanie jest tylko skrajnie z jednej strony. Jeśli ktoś jest Adam Słodowy, to da sobie z tym radę, tym bardziej, że części do Phantoma są dostępne. A wtedy ujęcia przy dobrym montażu mogą wyjść naprawdę cacy.
Z innej ciekawostki to taka, że wcale się nie zdziwię (co jest wysoce prawdopodobne i do zrobienia), że DJI mógłby swobodnie podążać za użytkownikiem trzymając jego tempo. Jest to oczywiście jakiś mój kaprys, ale patrząc na gps, kompas niedaleko już do możliwości śledzenia obiektu. Wyobraźcie sobie, że jedziecie na otwartej przestrzeni na rowerze, nartach, biegniecie - cokolwiek, a DJI utrzymuje wysokość i śledzi obiekt za Wami. Bajka jakich mało, z punktu widzenia elektroniki do zrobienia.
5) co bym zmienił - na pewno dołożyć stabilizator, zwiększyć możliwość regulacji mocowania kamery pod różnymi kątami, zmienić śmigła na twarde (ale to po oblataniu), wtedy nie będzie wchodzić w wibracje, czasami mogą być problemy) i to chyba na tyle.
Jak na razie tak lakonicznie, ale uderzajcie pytaniami, to postaram się wyjaśnić wiele spraw. I sprawdzę to OC.
No ale przejdźmy do rzeczy.
1) pilotaż. Maszyna jest bardzo szybka, reakcja natychmiastowa. Na razie używałem w pomieszczeniu, bez funkcji GPS czy kompasu. Miała glebę nie raz, wszystko w porządku, nic się nie dzieje z tym latającym wiatrakiem.
Jednak pilotowanie - na to trzeba spędzić trochę czasu, osobiście latałem wcześniej motoszybowcem, więc jakieś podstawowe pojęcie mam.
Najważniejsze nie panikować, robić wszystko powoli.
Z GPS jest o tyle super, że nie mam momentu bezwładności. Jak leci się mocno do przodu czy w bok i puści się drążek to z wersją bez gps jeszcze poleci kawałek w tym kierunku, a z włączonym gps praktycznie zatrzyma się od razu. Jednak jak pisałem - bawiłem się w pomieszczeniach, więc gps miałem wyłączony.'
Kompas - tutaj też jest świetna opcja szczególnie dla początkujących. Pamiętajcie, że maszyna się obraca dookoła własnej osi, też można robić spoko ujęcia. Jednak, jeśli obrócimy o 180 stopni, to wtedy przód będzie tyłem, a prawo będzie w lewo. I to trzeba pamiętać Jednak jeśli mamy włączoną funkcję kompas, to obojętnie jak będzie obrócony DJI to lewo zawsze będzie lewo, a prawo zawsze będzie prawo.
Z tego, co wiem uruchomienie tej opcji można dopiero z programu. Program można pobrać ze strony DJI, ale trzeba się zarejestrować. Na aktywację czekałem kilka godzin. Oczywiście aplikacja jest darmowa.
2) wrażenia z użytkowania i ujęcia. Jak na razie mało latałem. Ujęcia są rewelacyjne z góry, wiadomo - rzadko takie widać. Są jednak pewne mankamenty, bo jeśli zamocuję kamerę, żeby filmowała w dół, to niestety po bokach widać ramiona podwozia (1080p, szeroki kąt). Dodatkowo szkoda, że nie ma stabilizatora, ponieważ każda zmiana kierunku (poza obrotem) to zmiana kadrowania...
Do tego dochodzi jeszcze 15 minut lotu, tego typu urządzenia są bardzo prądożercze i warto się zaopatrzyć w dodatkowe akumulatory.
Tutaj film po 1 godzinie "opanowania" latania:
3) zestaw zawiera wszystko + dwa dodatkowe, zapasowe, miękkie śmigła. Jest również ładowarka - tzw. balanser. Możliwość ładowania prądem 1A, 2A oraz 3A. Osobiście polecam ładowanie prądem 1A, czas ładowania 2-3 godziny. Należy również pamiętać o bezpieczeństwie ładowania akumulatorów LiPo, ponieważ jeśli jakimś cudem nastąpi zwarcie, to ta bateria po prostu się pali. Gdzieś na jakimś forum RC jest pokazana spalona, jak właściciel sobie wyszedł z domu. Na szczęście wiedział o tym i po prostu zostawił całość w doniczce - świetny patent na bezpieczne ładowanie tych baterii.
4) ciekawostki. W instrukcji jest napisane, że DJI jest w stanie dobrze latać do całości wagi 1000 gram i teraz najlepsze: może wtedy uciągnąć 2 kamery black edition (nie wiem jak waga silver i white)!!! I teraz szkoda, że nie zrobili dodatkowych otworów z obydwu stron, do założenia mocowania kamer! Mocowanie jest tylko skrajnie z jednej strony. Jeśli ktoś jest Adam Słodowy, to da sobie z tym radę, tym bardziej, że części do Phantoma są dostępne. A wtedy ujęcia przy dobrym montażu mogą wyjść naprawdę cacy.
Z innej ciekawostki to taka, że wcale się nie zdziwię (co jest wysoce prawdopodobne i do zrobienia), że DJI mógłby swobodnie podążać za użytkownikiem trzymając jego tempo. Jest to oczywiście jakiś mój kaprys, ale patrząc na gps, kompas niedaleko już do możliwości śledzenia obiektu. Wyobraźcie sobie, że jedziecie na otwartej przestrzeni na rowerze, nartach, biegniecie - cokolwiek, a DJI utrzymuje wysokość i śledzi obiekt za Wami. Bajka jakich mało, z punktu widzenia elektroniki do zrobienia.
5) co bym zmienił - na pewno dołożyć stabilizator, zwiększyć możliwość regulacji mocowania kamery pod różnymi kątami, zmienić śmigła na twarde (ale to po oblataniu), wtedy nie będzie wchodzić w wibracje, czasami mogą być problemy) i to chyba na tyle.
Jak na razie tak lakonicznie, ale uderzajcie pytaniami, to postaram się wyjaśnić wiele spraw. I sprawdzę to OC.
#15
Napisano 07 marzec 2013 - 08:00
Pięęęęęęęękne dzięki za info. Wydaje mi się że admin nie będzie robił problemów - jestem świadkiem że ZOSTAŁEŚ ZGWAŁCONY!!! Jak nazbieram kasę to się do Ciebie odezwę na Priv.
Pytanie - jak w/g ciebie wygląda jakość wykonania? Boję się że może to być "chinszczyzna" i po pewnym czasie użytkowania spadnie razem z GoPro, bo jakiś kabelek złapie zimny lut czy coś w tym stylu.
Dołączam link do posta z innego forum - gdzie można, a gdzie nie można latać. "Nas pilotów" takie obostrzenia powinny zainteresować. też mam nadzieję że admin linku nie wyrzuci bo to z innego forum - o innej tematyce.
Filmik super. Denerwują tylko łapy widoczne w kadrze. Dziwne że o tym nie pomyśleli przy konstruowaniu. Na wielu filmikach z YT to widziałem szczególnie lewa. Ciekawe czy można by przykręcić dalej w jedną stronę żeby łapy znikły i czy nie będzie problemu z wyważeniem. Wkrętami przez plastik to pewnie utrata gwarancji Pomysł z dwiema GoPro świetny.
Pytanie - jak w/g ciebie wygląda jakość wykonania? Boję się że może to być "chinszczyzna" i po pewnym czasie użytkowania spadnie razem z GoPro, bo jakiś kabelek złapie zimny lut czy coś w tym stylu.
Dołączam link do posta z innego forum - gdzie można, a gdzie nie można latać. "Nas pilotów" takie obostrzenia powinny zainteresować. też mam nadzieję że admin linku nie wyrzuci bo to z innego forum - o innej tematyce.
Filmik super. Denerwują tylko łapy widoczne w kadrze. Dziwne że o tym nie pomyśleli przy konstruowaniu. Na wielu filmikach z YT to widziałem szczególnie lewa. Ciekawe czy można by przykręcić dalej w jedną stronę żeby łapy znikły i czy nie będzie problemu z wyważeniem. Wkrętami przez plastik to pewnie utrata gwarancji Pomysł z dwiema GoPro świetny.
#17
Napisano 07 marzec 2013 - 08:10
Kurcze - nie mam czasu na eksperymentowanie, ale teoretycznie przy 2K 25P jakbyśmy przepuścili materiał przez softowy stabilizator, to w/g mnie powinno być w miarę OK. Przyznam że w filmie kolegi czy innych filmikach na YT katastrofy nie ma.szkoda że nie ma gimbala...
#20
Napisano 07 marzec 2013 - 08:24
ja ze swoim zamierzam się wyrobić w 1500-1800 max dlatego poza dobrą zabawą (z dzieckiem) przy składaniu modelu uważam że to o wiele tańsze niż gotowiec. Sam mogę tak dobrać parametry aby lot był wystarczająco długi i żeby mógł udźwignąć kamerę z gimbalem.
Gimbal z serwami (pod GoPro) waży poniżej 100g
Gimbal z serwami (pod GoPro) waży poniżej 100g
Wróć do Filmowanie z powietrza · Następny nieczytany temat →