Witam! Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem kamerki GoPro Hero 3 Black.
Od razu, gdy zacząłem nagrywać wiedziałem, że trzeba będzie zająć się obróbką filmów czyli przycinaniem ich i montowaniem najlepszych ujęć w całość zamiast trzymania na dysku ton zbędnych materiałów.
Szybko ogarnąłem program windows movie maker i jeśli chodzi o jego obsługę to jestem bardzo zadowolony. Jednak gdy zapisuje przycięty w nim film albo montuje z kliku filmików jeden to strasznie pogarsza mi jakość. Czyli po prostu film po obróbce w nim ma gorszą jakość niż oryginał. W zapisanej, końcowej wersji filmu występują niekiedy te "kwadraciki" (piksele), których nie ma w oryginalnym nagraniu. Może sęk tkwi w ustawieniach zapisu filmów jednak te mam podrasowane na maksa:
Jak jest zakładka zapisz film, klikamy na sam dół "ustawienia niestandardowe" i stworzyłem swoje ulepszając te domyślne HD:
szerokość: 1920
wysokość: 1080
szybkość transmisji: 135000 kb/s (dałem maxa bo wyczytałem, że im więcej tym lepsza jakość, moje filmy bez obróbki maja od 30k do 60k)
szybkość klatek: 30
Filmy zapisuje w MPEG-4/H.264 i w właściwościach mają szybkość transmisji około 30k i 29-30 fps.
Do wyboru mam jeszcze AVI jednak wtedy filmy zajmują dużo więcej miejsca i jakość raczej nie jest lepsza.
Nagrywam głównie w 1080 60 fps chociaż czasem schodzę na tryb WVGA 240 fps żeby pobawić się w slow motion jednak wtedy jakość filmów jest jeszcze gorsza.
Może trochę przesadzam bo te filmy i tak dość ładnie wyglądają, jednak jak porównam z innymi filmami na youtube robionymi tą samą lub starszą kamerką GoPro to wiem, że coś robię nie tak z obróbką.
Bardzo prosze o porady!