Nie wiedziałem gdzie to napisać więc z góry przepraszam jeśli w złym dziale i proszę o przeniesienie.
Zastanawiało mnie kilka sprzecznych i nielogicznych spraw związanych z kamerą gopro. Nie ogarniam tego do końca więc nie chce się tu wymądrzać, tylko się dowiedzieć i pogadać. Są to moje nie dokońca mądre wnioski i przemyślenia.
Miłej lektury.
1. W temacie kart i ich szybkości faktycznie jest przekłamanie. Kamera nagrywa z max prędkością 5 MB/s kiedy my kupujemy i radzimy zgodnie z wytycznymi producenta stosować takie o prędkości 90 MB/s. Przecież 10 sec materiału waży 50-80 MB a nie 800-900 MB! Skąd zatem takie wytyczne? Dowiedziałem się także o prawdziwości teorii spiskowej, że na danym modelu będzie działał dany model karty unieruchamiając konkurencję. Tą znaną, bo chńczyka nikt nie zatrzyma. Nagrałem 240 klatek na super lexar x633 i chńskim odpowiedniku loxar x655

2. Kodeki. Magiczne h.264 przy MP4 z którego obróbką nie radzą sobie nowe i7. Ano taka kompresja, (a w programie dekompresja), że nie dają. Samo gopro zastosowała bardzo sprytny wybieg w postaci cineform i dekompresji wstecznej w swoim programie gopro studio. Kodek jest dostępny w PP i AE ale chyba jako dodatkowy plugin. W Vegasie nie szukałem, bo myślałem, że vegas to se ze wszystkim poradzi. No najwidoczniej nie. Samo gopro przerabia swoje pliki, nagrane w ich kodeku z ich kamery, na avi, aby mogły być one w ich dedykowanym programie dalej obrabiane. Nie dziwne?
A propo kodeka to wsparcie się kończy i wygląda na to że marketingowo Hero5 wejdzie w nowy rozdział pod nazwą h.265 też pewnie z MP4. Zaletą są mniejsze wagowo pliki z większą rozdzielczością, ale jak to Vegas zdekompresuje to mu chyba bedzie trzeba podawać kroplówkę. Producent dalej bedzie robił dekompresje wsteczną poprzez kodowanie (stratne lub nie) do avi.
3. Filmy od Gopro. Odwieczny temat spiskowy. Filmy gopro są kręcone kamerami gopro. Tak, da się to tak zrobić. Trzeba sobie jednak uświadomić jakim sprzetem dysponujemy w domu, a jakim firma notowana na giełdzie. Jesli ktoś spakował ( dekompresja na kodeku) umie i to rozpakować. Jestem nawet skłonny uwierzyć że filmy te powstały w GPStudio, bo jak ktoś zęby zjadł na programach graficznych to robienie filmu w takim programiku to dla niego jak układanie pasjansa. Pamiętajcie o rozmachu. Monitor dla takiego grafika który pokrywa barwę AdobeRBG w 95% to wydatek koło 12 tys. Pamiętać też trzeba o zastępach informatyków, grafików, scenarzystów, dostępnym sprzęcie i czasie. To ich kurna praca! Tak zarabiają na życie. Nie siedzą na budowie a po pracy w 2 godziny przed kompem wymagają cudu! ( to do mnie ).
4. Sam zapętliłem się trochę w tym co miałem przekazać. Tu chciałem napisać o ich fenomenie. Ja nie kupie już gopro. Uroczyście obiecuje. Obiecajcie i wy! Dla mnie najlepszy model użytkowo to H2, a najlepszy generalnie H3 black. Bez plusa. Czym się różnią? No prawie niczym. Dobry haker postawiłby na H2 soft z H5. Spokojnie. Napędza nas reklama, nowe gadżety itp. A tak na dobrą sprawę to jest zabawka. TVN Turbo zaczął nawet kożystać z gopro, bo mała kamera daje możliwości ogarnięcia całego wnętrza samochodu. Kto z Was uzyska taki efekt jak oni? Tu może lamersko, ale denerwuje mnie że ludzie kupują to tylko ze względu na to że kamery takie są modne. Jak zacząłem swoją przygodę z GP na forum było nas 20 osób, ludzie doradzali żeby kupować sony bo miała tańsze uchwyty, a mocowania się robiło samemu w piwnicy ze sznurka i desek. Teraz kamery są nawet w biedronce.
5. Rozczarowanie, smutek, złość? Nie wiem jak mam określić swoj stosunek do firmy która była fajną zajawką, a skończy jak apple. Napisałem, że nie kupię gopro. Będę używał tego co mam, ale nie kupie nowego modelu. Zakupię za to xiaomi, kiedy gopro odmówi posłuszeństwa, a jak sami wiecie może to być lada dzień. Swoją drogą ciesze się, że brat odkupił H4. No ludzie kamera za 2 koła i nie działa. 240 klatek - śmiech. Narrow.
6. Od dłuższego czasu zastanawiałem się nad alternatywą. Wybór padł na sony nex-vg10. DSLR. Matryca APSC -19 razy większa niż w standardowej kamerze, czyli jakieś 50x większa od gopro. Można powiedzieć, że sprawę przesądził zamieszczony tu na forum film z tresowanym pieskiem. Obraz nieosiągalny dla pov, pov jako podpórka do ujęć . To jest droga w którą chciałbym pójść.
Gopro będę miał na snowboard i wake, a cywilnie zwykłą kamerę. Myślę, że ludzie kupują pov a są one im niepotrzebne. Ci co dłużej tu siedzą sami wiedzą ile pytań jest o stabilizację, podgląd czy zoom. Ja sam zawsze pytałem do czego kamera ma być używana i pov doradzałem jako powiedzmy zło konieczne, no bo sami powiedzcie. Na motor? Sam wymienię 10 lepszych niż gopro. Do samochodu to już w ogole porażka. Pamietacie typa co chodził po jaskiniach? Ciekawe jak jego pov.
No sporty zimowe i wodne no to wiadomo. Spadochrony, gokarty no i może wędkarstwo. Ale dla całej reszty jest dużo lepsza i tańsza alternatywa.
7. Proszę niech nikt się nie obraża. Do nikogo tu nie piję i nikogo nie miałem na celu obrazić czy zdyskredytować. Ale to zawsze było i bedzie moje stanowisko. Można przecież przeczytać moje posty. Kupno butów jak ma Beckham nie uczyni z nas super piłkarzy. Trzeba sobie zdać z tego sprawę, że daliśmy się nabrać i kupujemy trochę bardziej wlasne marzenia, niż sprzęt który naprawdę da nam to czego naprawdę potrzebujemy.
Pozdrawiam wszystkich którzy dotarli aż tutaj.
Proszę o wasze opinie.
Jeszcze raz zaznaczam, że są to moje luźne przemyślenia nie mające na celu nikogo obrazić.
Ciekawy jestem co Wy o tym wszystkim myślicie.
Pozdrawiam
Wysłane z mojego SGPT12 przy użyciu Tapatalka