Witajcie,
od jakiegoś czasu coraz bardziej denerwuje mnie trzęsący się obraz na moich filmach. Mimo, że chodzę już teraz z kamerą jak "baletnica" (kiedyś jak "niedźwiedź" ) to i tak drgania są mocno dokuczliwe.
Zacząłem się zastanawiać nad zakupem dedykowanego dla Drifta i będącego w jego ofercie "Steadicam Smoothee" . W dużo lepszej jednak cenie można kupić "Ravencam Steadycam". Czy ktoś z Was zna różnice pomiędzy tymi urządzeniami (oprócz ceny oczywiście) ? Testowaliście je, czy to rzeczywiście pomaga ?
I pytanie nr 2: czy znacie jakiś gimball 3D, który dałoby się zastosować do naszego Ghosta S ? Może być nawet "chińczyk".
Dziękuję z góry za pomoc !