Edycja wideo
Mówimy tutaj nie o kompresji, a o edycji, przygotowaniu efektów, dodaniu/usunięciu ścieżki dźwiękowej. Jest to już zdecydowanie bardziej skomplikowane zastosowanie i komputer powinien być zbudowany tak naprawdę pod kątem używanego narzędzia. My testowaliśmy procesory w pakiecie Adobe, m.in. w programach oraz . Aby dało się w nich w miarę wygodnie pracować, najlepiej wyposażyć się w dość drogi procesor czterordzeniowy i ośmiowątkowy Intela, a jeszcze lepiej – w któryś z sześciordzeniowych lub ośmiordzeniowych modeli Core i7 do podstawki LGA2011-v3. Zapewniają one bowiem bardzo wysoką wydajność jednego wątku, niezbędną do pracy w programie, oraz dużą liczbę rdzeni, potrzebną w kompresowaniu wideo. Do tych zastosowań niemal niezbędne są: 16 GB pamięci operacyjnej i najlepiej 256-gigabajtowy nośnik SSD. Karta graficzna ma mniejsze znaczenie.
Komputer do wirtualizacji Microsoft + RemoteFX
Do podstawowej zabawy z wirtualnymi maszynami wystarczy praktycznie każdy komputer wyposażony w procesor ze sprzętową wirtualizacją. Niestety, Intel w niskim przedziale cen oferuje procesory bez tej funkcji. Priorytetem w takim przypadku jest duża pojemność pamięci na karcie graficznej. Taki Radeon HD 7750 4 GB jest tutaj wysoce wskazany (każdy klient zajmuje minimum 250 MB VRAM). Zalecany jest też nośnik SSD, i to możliwie pojemny, gdyż pojedynczy bardzo szybko się zapcha, jeśli na komputerze będzie pracowało kilka osób.
Komputer jako maszyna do renderowania (np. w 3ds Max)
Podobnie jak kompresja wideo jest to zadanie świetnie skalujące się z liczbą rdzeni. W tych zastosowaniach czteromodułowy FX-8350 bez problemu pokonuje wszystkie procesory Core i5 i depcze po piętach droższym Core i7. Trzeba jednak mieć na względzie to, że o ile sam rendering bardzo dobrze wykorzystuje wiele rdzeni, o tyle już podczas pracy nad projektem najczęściej korzysta się tylko z jednego rdzenia. Dlatego, paradoksalnie, do takiej pracy lepiej mieć Core i3 niż FX-a 8350, podczas gdy w renderowaniu procesor AMD jest porównywalny z Core i7. W profesjonalnych biurach projektowych stosuje się zwykle zasadę: jeden lub więcej serwerów do renderingu (tylko) oraz maszyny, na których się projektuje, ale na których nie wykonuje się renderowania. Wspomniane serwery to zwykle maszyny wieloprocesorowe.
Komputer do Photoshopa (lub innego programu do edycji grafiki)
Komputer do pracy w Photoshopie powinien być przede wszystkim wyposażony w dużą ilość pamięci. Niezbędne minimum do bardzo podstawowej obróbki zdjęć to 8 GB. Profesjonaliści pracują na komputerach wyposażonych w 16 GB, a nawet więcej. Niemalże konieczny jest pojemny nośnik SSD, najlepiej taki, na którym Photoshop będzie mógł zająć nawet 50–70 GB. Procesor to tak naprawdę drugorzędna kwestia, choć oczywiście istotna. Komputer z Core i7, tradycyjnym dyskiem twardym i 8 GB pamięci operacyjnej będzie i tak wolniejszy od takiego z Core i3, 16 GB pamięci i nośnikiem SSD o pojemności przynajmniej 128 GB. Dodajmy, że procesory regularnie testujemy także w Photoshopie (zobacz .
ŹRÓDŁO: