Ciekawe podejście, jeśli zakłócenia nie zagłuszają mowy to jest ok. Proponuje Wam porozmawiać z rzecznikiem konsumenta ( w przypadku osób co kupowały kamerę prywatnie a nie na firmę np)
Proponuję trzymać się wersji że nagrywacie las wraz z dzwiękiem z jego otoczenia- ptaki itp i turkot ewidentnie nie pozwala na to Czy producent w jakiejś specyfikacji informuje że w czasie nagrywania "ciszy" może występować zakłócenie na poziomie iluś tam db ? Jeśli nie to takiego problemu nie powinno być a zatem jego obecność pozwala na dochodzenie swoich praw z tytuły niezgodności towaru z umową, co jest ewidentną przesłanką np do odstąpienia od umowy.